Ksiądz Dolindo
Nie mówisz mi
Że wszystko będzie cacy
Bo sam ….
Ech ,szkoda gadać
Każdy by głupi zobaczył
Ile musiałeś się zmagać
Życie Twe od początku
Pełne przeróżnych trudności
A Ty z pokorą przyjąłeś
Prześladowania i złości
I w najczarniejszej godzinie
W upokorzeniach i męce
Nie odwróciło się nigdy
Od Pana czyste twe serce
I Kościół Święty kochałeś
Ze wszystkich sił swojej duszy
Nie pozwoliłeś wrogowi
By pokój Boży naruszył
A w każdym życia momencie
Tym dobrym , gorszym i złym
Wciąż powtarzałeś z ufnością
„ Jezu zajmij się tym „