Piotr

W poszukiwaniu świętości 
Tylu się natrudziło 
Żmudne duchowe ćwiczenia 
Długie modlitwy w ciemności 
A potem się okazało 
Że chodzi tylko o miłość 
I każdy może być świętym 
Kto będzie żył dla miłości 
I więcej nic nie potrzeba 
Choć puste są twoje ręce 
Kiedy ci wszystko zabiorą 
I staniesz sam pokonany 
Bo Pan z czułości dotykiem 
Przytuli tylko twe serce
A miłość w nim zgromadzona 
Niebieskie otworzy bramy  

Next
Next

Ksiądz Dolindo