Ale powiedz tylko Słowo…..

Przyjąłeś każdy ból 
I każde odrzucenie
Każdy największy grzech 
I małe przewinienie 
Zrzuciliśmy to wszystko 
Na święte Twe ramiona 
Patrzyliśmy jak Ty 
Za nasze winy konasz 
Na wielu z nas nie robi 
Większego to wrażenia 
Błądzimy w pustych snach 
Znów mnożąc upodlenia 
A Ty wciąż wiernie trwasz 
Niezmiennie na nas czekasz 
Zwrócona Twoja twarz 
Z Miłością, na człowieka 
Nie jestem godzien Panie 
Przebywać razem z Tobą 
Przedziwne Twe kochanie 
Powiedz tylko Słowo ….

Next
Next

Chciałem otrzeć Twoje rany